Ale tu szajs w tym dziale... Może jakiś normalny temat zaczniemy?
Czy macie taką prawdziwą przyjaciółkę, jak siostrę, której można wszystko o wszystkim powiedzieć, która świń nie podkłada i zawsze jest kiedy trzeba?
Mnie się zdawało, że tak mam... Ostatnio oczy mi sie otworzyły. Wychodzi na to, że wszędzie tylko konkurencja i zazdrość...
szyd-kowska.k
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Kolegujemy się z moją psiapsiółą od przedszkola, razem siedzimy poza małą przerwą w 6 klasie (pokłóciłyśmy się o chłopaka) od początku szkoły i jest ok, ale znam przypadki, kiedy wszystko gra tylko pozornie, a za plecami dziewczyny różne głupoty o sobie nawzajem gadają. Przeczytaj zresztą sobie artykuł w ostatniej Trzynastce, tam tez znajdziesz przykłady że nie tylko tobie coś się takiego przydarzyło.
od przedszkola, razem siedzimy poza małą przerwą w 6 klasie (pokłóciłyśmy się o chłopaka) od początku szkoły i jest ok, ale znam przypadki, kiedy wszystko gra tylko pozornie, a za plecami dziewczyny różne głupoty o sobie nawzajem gadają. Przeczytaj zresztą sobie artykuł w ostatniej Trzynastce, tam tez znajdziesz przykłady że nie tylko tobie coś się takiego przydarzyło.